piątek, 23 sierpnia 2013

Płynne golenie z Venus :)

Dziś chciałabym Wam przedstawić moją ulubioną piankę do golenia, która jest ze mną już ponad 1,5 roku :)
Pianka do golenia Venus o zapachu konwalii
 Opis:
 Delikatna, kremowa pianka do golenia dla Pań z alantoiną i D - pantenolem. Ułatwia golenie włosów na nogach, pod pachami i w okolicach bikini. Składniki aktywne zawarte w piance regenerują uszkodzoną skórę, działają kojąco i łagodząco. Pianka zapewnia skórze ochronę przed podrażnieniami, działa nawilżająco i łagodząco.
Skład:
Skład: Aqua, Propane / Butane / Isobutane, Stearic Acid, Triethanolamine, Glycerin, Paraffinum Liquidum, Cocos Nucifera Oil, Polyquaternium-7, Palmitic Acid, Dimethicone, Lanolin Oil, Parfum, Panthenol, Allantoine, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Propylparaben, Oleamide DEA, PEG-14 M, Lilial, Geraniol, Linalool.

Opakowanie:
Aluminiowe, ładnie wyprofilowane o pojemności 200ml. Piankę aplikujemy za pomocą wygodnego dozownika. Po normalnym naciśnięciu pianka wylatuje z jednej szczeliny, po mocniejszym ze wszystkich trzech. Co jest dużym plusem, ponieważ mamy kontrolę nad tym ile pianki wyleci.
Konsystencja:
Biała, puszysta pianka o bardzo przyjemnym zapachu, który utrzymuje się na skórze go goleniu. Aplikacja jest bardzo prosta, pianka nie jest za gęsta, bardzo dobrze rozprowadza się na skórze. Niestety po kontakcie ze zbyt dużą ilością wody na skórze potrafi się rozpływać. 
Moja opinia:
Kupuję tą piankę od ponad 1,5 roku, a może nawet więcej. Używałam jej niebieskiej siostry (z melonem), która niestety nie zadowoliła mnie głównie przez swój zapach. Fioletową wersję lubię za zapach i działanie. Pianka ułatwia golenie, dając poślizg maszynce. Nie podrażnia, ani nie uczula. Lubię jej zapach, lecz z konwalią niewiele ma on wspólnego. Produkt zachwyca ceną i wydajnością. W Rossmannie bez promocji kosztuje ok. 6zł.

Plusy:
+ułatwia golenie
+nie podrażnia
+zapach
+wydajność
+aplikacja
+cena
+ładne opakowanie

Neutral:
W kontakcie ze zbyt dużą ilością wody na skórze potrafi spływać (ale ja sobie z tym radzę)

Minusy: 
-brak

Ocena: 5-/5
Czy kupię ponownie?
Tak, choć ciekawi mnie wersja z ekstraktem z żurawiny :)

Używałyście? :)
 
>>>>>>><<<<<<<
Zapraszam Was do wzięcia udziału w moim rozdaniu :)
>>KLIK<<

28 komentarzy :

  1. chyba raz się na nią skusiłam, ale to było dawno temu ;D nie kupiłam jej już wiecej, nawet nie wiem dlaczego ;3

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja tam stosuję sie do tradycji, czyli maszynka podczas prysznicu ewentualnie depilator :) nie stosuje żadnych pianek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kiedyś tak robiłam, ale teraz wolę z pianką :)

      Usuń
  3. uwielbiam tę piankę :) już dawna na rzecz venus porzuciłam isanę.
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze nie miałam okazji używać Isany, boje się, że się nie spiszę :)

      Usuń
  4. Nie używałam jej jeszcze,ale czytając tego posta już wiem,że muszę ją wypróbować :)


    http://hiddenndreamms.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam ją kiedyś i byłam zadowolona ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja również używam tej i jestem mega zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używałam, ale może się skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. fajna ta pianka;)
    ale ja wole w żelu:D

    OdpowiedzUsuń
  9. jeej, wszyscy mają tą piankę a ja nigdy nie miałam:( kosmetyki kupuję w sklepie online bo mieszkam w UK i nigdy jej nie mają:(

    OdpowiedzUsuń
  10. Jeszcze nie używałam tej pianki :) A wygląda na bardzo fajną ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja bardzo lubie te pomarańczowe pianki z Rosmanna,kurde a tej to w nim nigdy nie widziałam,ale jak tylko zobaczę to kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  12. nie miałam jej, podoba mi się ta animacja! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Lubię ją za zapach. Ale u mnie się nie sprawdziłą...

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam ją i była całkiem dobra, choć wolę żele do golenia. Teraz mam melonową z wyprzedaży za 2 zł ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jestem wierna piankom :)
      Za 2zł to może i tą melonową bym kupiła ;)

      Usuń
  15. szkoda, że zapach nie przypomina konwalii :P

    OdpowiedzUsuń
  16. nie używam piankę, ale być może to się zmieni, po Twojej recenzji czuję się skuszona:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)
Zostaw ślad po sobie, a na pewno i ja Cię odwiedzę :)