czwartek, 22 sierpnia 2013

Szukamy maseczki idealnej - Tydzień 1 - DAX Perfecta

Jak zapewne wiecie wzięłam udział w akcji Szukamy maseczki idealnej
a jeśli nie wiecie to pisałam o tym TU :)
Wszystko na temat akcji znajdziecie na 
blogu  Pasje Karoliny
 
W pierwszym  tygodniu zrecenzuję maseczkę, której już długo używam.
DAX Perfecta - Maseczka głęboko nawilżająca 
Cera odwodniona i zmęczona
 Skład:

 Konsystencja:
Kremowa, lekka, dosyć gęsta, nie klei się. Kolor bardzo delikatny zielony, niemal biały. Łatwo rozprowadza się na twarzy.

 Moja opinia:
Maseczkę używam już dość długo. Lubię ją za jej działanie. Dobrze nawilża skórę twarzy, która staje się miękka i delikatna. Konsystencja jest zadowalająca, nie klei się. Maseczka jest do twarzy, szyi i dekoltu, ja stosuję ją tylko na twarz i wystarcza mi na dwa pełne użycia. Po użyciu pozostałości maseczki zmywam wodą. Zapach maseczki na początku mi odpowiadał, teraz mnie męczy. Jest cały czas wyczuwalny po nałożeniu na twarz. Maseczka nie podrażnia, skóra nie szczypie i nie jest zaczerwieniona. Cena jest niska 1,89zł za 8ml produktu.  

Plusy:
+nawilża
+rozświetla
+nie podrażnia
+cena
+dostępność

Neutral:
zapach - na początku był ładny, ale teraz jest dla mnie zbyt intensywny, męczący

Minusy:
-brak
Ocena: 5-/5

Czy kupię ponownie?
Za jakiś czas możliwe, że tak. Na razie mam dość tego zapachu i muszę przetestować 5 innych maseczek :)

Używałyście? :)

22 komentarze :

  1. jeszcze jej nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie to by ten zapach chyba nie przeszkadzał :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi na początku też nie przeszkadzał, a nawet podobał mi się, ale teraz mój nos ma go dosyć :P

      Usuń
  3. to co pomaga nie koniecznie ładnie pachnie ;) jestem ciekawa, która okaże się ideałem ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój ideał musi być dobry w działaniu i mieć ładny zapach ;)

      Usuń
  4. Nie używałam, ale lubię maseczki w takiej formie, można sobie spokojnie wypróbować nie nadwyrężając zbytnio portfela, a i nie ma tragedii , jak okaże się, ze maseczka nie działa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie :) Ja używam maseczek i peelingów do twarzy tylko w saszetkach. Przynajmniej nie wywalę kasy na jakiś bubel ;)

      Usuń
  5. Ja z Perfecty używam gruszkowej :) I póki co jestem jej wierna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie bym ją wypróbowała, ale niestety nie nadaję się do mojej twarzy :)

      Usuń
    2. ta gruszkowa jest bardzo fajna, też miałam okazję ją używać :)

      Usuń
  6. lubię z Perfecty wszelkiego rodzaju peelingi w saszetkach :) a tego mazidełka jeszcze nie testowałam

    OdpowiedzUsuń
  7. jeszcze nie próbowałam tej maseczki, ale dostałam zaproszenie do tej akcji, więc jak pójdę do rossmanna, to może ją złapię, bo perfectę lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam jej jeszcze, muszę kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja jej jeszcze nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. używałam, bardzo dobrze działa, a zapach mi nie przeszkadzał :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)
Zostaw ślad po sobie, a na pewno i ja Cię odwiedzę :)