Strona:
Facebook:
Podkład zapakowany jest w czarny kartonik ze złotymi elementami, na którym znajdziemy wszystkie potrzebne informacje. W środku znajduje się tubka z podkładem o pojemności 30ml. Na niej również wszystko jest ładnie opisane. Podkład nie wylewa się, dzięki czemu nie brudzi wszystkiego dookoła, a także łatwo kontrolować ilość wydobytego produktu. Całe opakowanie dodatkowo jest zabezpieczone folią, dzięki czemu mamy pewność, że nikt wcześniej go nie używał.
Nie za rzadka, ani nie za gęsta. Gładko i płynnie rozprowadza się na twarzy, nie tworzy smug, ani nie roluje się. Podkład nie podkreśla suchych skórek.
Od momentu, gdy ok. rok temu jeden podkład matujący bardzo zniszczył i przesuszył moją skórę i postanowiłam unikać wszystkich kosmetyków, jakie mają w sobie cokolwiek co jest związane z matowieniem, a dodatkowo mam skórę suchą. Jednakże postanowiłam się przemóc i dać mu szansę. Podeszłam do niego z wielkim dystansem i cały czas obserwowałam moją skórę. Co do działania to nie zauważyłam nic negatywnego, jednak abym na stale zaprzyjaźniła się z tym podkładem potrzebuję najjaśniejszego odcienia, ponieważ kolor 34 naturalny, który otrzymałam jest dla mnie trochę za ciemny. Podkład nie przesuszył mojej już i tak suchej skóry, ani nie podkreślił skórek. Krycie jest całkiem niezłe, dobrze radzi sobie z piegami, ale pieprzyków nie pokrywa. Podkład ma fajną, kremową konsystencję, już przy użyciu niewielkiej ilości bardzo ładnie rozprowadza się na skórze. Nie roluje się, nie waży się na twarzy, ani nie ciemnieje. Co do matowienia, to na mojej skórze spisuje się świetnie. Nie potrzebne jest użycie pudru, zaś mat utrzymuje się cały dzień (taki urok suchej skóry ;)). Trwałość jak na produkt w tak niskiej cenie jest zadowalająca. Nigdy nie dokonuję poprawek makijażu w ciągu dnia, a podkład zawsze jest wieczorem na twarzy.
Cena: ok. 20zł
Plusy:
+kremowa konsystencja
+matowienie
+niska cena
+wydajność
+przyjemna aplikacja
+ładne opakowanie
Neutral:
krycie - pieprzyki chciałabym ukryć